Czyli opowieść o dzielnym....łobuzie, który staje przed arcytrudnym zadaniem. Musi odzyskać z łap bogini Eris cenną Księgę Pokoju, o której kradzież został on sam oskarżony. Jeśli nie odzyska jej, jego przyjaciel Proteusz - zginie. Na pokładzie statku zjawia się księźniczka Marina, która udowadnia, że dziewczyna na pokładzie wcale nie musi przynosić pecha załodze. Cóż mogę rzec...? Pod względem graficznym bajka prezentuje się bardzo ładnie - to połączenie animacji tradycyjnej z trójwymiarową (np. potwory) . Samo wykonanie i ruchy postaci są wykonane bardzo dobrze. Jeśli chodzi zaś o scenariusz - jest bardzo schematyczny, niestety. No ale nie spodziewajmy się arcyciekawego scenariusza, przecież produkcja ta skierowana jest do dzieci. Moją faworytką w całym filmie jest właśnie bogini Eris, typowa "żmija" , ale za to JAKA...;)

Co sądzicie o tej właśnie animacji?

http://www.tapeciarnia.pl/tapety/normal … u_morz.jpg
http://1.fwcdn.pl/ph/83/12/38312/216104 … 6521616000

Ja osobiście lubię Sindbada ma sympatyczną fabułę ^^
e tam Spike był najlepszy XD

Taka przyjemna przygodówka, prawda? :) Spike....to ten pies, mam rację? :D

tak pies XD miał takie życiowe kwestie

Haha, oczywiście :D Nie, no psiak był zabawny i ten jego ślinotok ;P