Forum o filmach wyłącznie animowanych
Jego historię znają wszyscy Syn Zeusa, który mieszka na Ziemi. Aby wrócić na Olimp i dowieść swej boskości, musi odnaleźć Filokteta, trenera herosów. Towarzyszy mu wierny przyjaciel, skrzydlaty koń, Pegaz.
Oczywiście podczas treningu u Filokteta Herkules poznaje Megarę, piękną dziewczynę, w której się zakochuje. Wszystkim wydarzeniom przygląda się również Hades, zły bóg Podziemi, który planuje obalić swego brata Zeusa. Jedyna nadzieja w Herkulesie..
Film ma swoje lata, pamiętam, że byłam na nim w podstawówce w kinie. Cała historia jest mi znana, choć oczywiście Disney dodał co nieco od siebie. Nie przeszkadza mi to lubić tej produkcji. Wręcz przeciwnie! Podoba mi się całość, choć rysunki stylizowane są troszkę na typowo greckie (te zawijasy, które znamy z greckich waz). Główny bohater to sympatyczny, początkowo ślamazarny, bo nieświadom swej siły, młodzieniec. Zczasem jednak uczy się panować nad nią i dzięki niej pomagać ludziom. Wszystko to okraszone jest przyjemną muzyką gospel wykonywaną przez chórek Muz
Offline
Ja obejrzałam ten film dłuuuuuuuuuuuuuuuuuugo po premierze. Nie wiem czemu tyle z tym zwlekałam, ale jak się dorwałam to pokochałam go. Humor mnie rozwala totalnie, postaci są świetne, w dodatku fabuła niczego sobie. Przyjemnie go oglądać, zarówno z rodziną jak i przyjaciółmi (podobne odczucia mam w stosunku do Nowych Szat Króla) ;]
Offline