Forum o filmach wyłącznie animowanych
Czyli najnowsza opowieść ze studia Walta Disneya. Bohaterką, która mamy okazję poznać na początku jest Roszpunka. Tak, historia jest niby taka sama jak w baśni - wiedźma porywa dziewczynkę i więzi ją w wieży gdzieś daleko w lesie. Pewnego dnia nieopodal wieży pojawia się książę.... wróóóóóóóć - młody awanturnik, złodziejaszek, czy jak go tam jeszcze określicie. I tu zaczyna się cała przygoda, bowiem ów awanturnik, uroczy Flynn wpada na pomysł by ukryć się w wieży przed prześladowcami. i Maximusem, który jest...niesamowitym Koniem! I tam zostaje pojmany przez Roszpunkę. Wkrótce jednak dochodzą do porozumienia - Flynn ma pomóc Roszpunce wydostać się z wieży. Okazuje się również, że wiedźma porwala Roszpunkę, by dzięki jej włosom, które mają magiczne właściwosci przedłużyć sobie młodość... Niestety dla niej, Flynn i dzielna Roszpunka umykają jej, oczywiście zakochują, i odnajdują biologicznych rodziców, królewską parę, Roszpunki.
O tak okrężnie trochę opowiedziałam, ale jeśli ktoś z was film oglądał, to bedzie sam wiedział co i jak miałam na myśli Byłam nastawiona dość sceptycznie na początku, ale z biegiem czasu stwierdziłam, że muszę to obejrzeć. I miałam rację. Filmidło naprawdę dobre, zabawne, w sumie to się nie nudziłam - animacja bardzo ładna, kolorowiutka i lekka, bohaterowie warci uwagi - zwłaszcza Maximus, przy którym śmiałam się najgłośniej! Mogę polecić ten lekki, przyjemny filmik chyba wszystkim (biorąc pod uwagę fakt, że wciągnął nawet mojego tatę, który fanem tego typu produkcji nie jest) .
Offline
Masz racje Maximus jest świetny, tak się kocha z głównym bohaterem aż wzruszające XDD Film się miło ogląda jest ładnie zrobiony a scena z lampionami jest śliczna ^^ i bohaterowie są sympatyczni. Taka ciepła komedia romantyczna + straszna baba :O
Offline
Hehe, ogólnie nie przepadam za takimi filmami romantycznymi, ale ten mi bardzo przypadł do gustu Oj tak, Maximus to jedna z ciekawszych postaci, hehe mam nadzieję zobaczyć więcej takich,a z tego, co słyszałam Disney zrobi jeszcze Królową Śniegu w ten sposób C:
Offline
Mnie się podobał ten film (no może przesadzili z ilością piosenek) ale mimo wszystko, podobał mi się powrót do starych porządnych animacji które przyjemnie jest obejrzeć w kinie i nie narzekać na wydaną kasę ;]
Offline
Drako - Właśnie teraz już sama nie wiem, bo niby po Zaplątanych miało być coś jeszcze, ale pożyjemy, zobaczymy ^^
Dokładnie, i choć ja oglądałam na kompie, to do kina nie żałowałabym kasy
Offline